H: Zima wciąż nieśmiała.
Śnieg wciąż niestabilny. To znaczy nie
ma śniegu… bo jak się pojawia, to znika.
Ale przynajmniej teraz jest mróz, który poszukuje straconego czasu. A my tuż za
nim. Dziś znowu więcej zdjęć niż słów. A
lód i lud został odnaleziony.
fot. Agnieszka, jest
lód i mamy na to dowody…
fot. Hubert, się już szroni czasem...
fot. Miłosz, taki grzyb zmrożony na trasie...
fot. Hubert, w szerszym kontekście...
fot. Hubert
fot. Hubert, zamarza...
fot. Hubert
fot. Hubert
fot. Hubert, Wigry "tną"
fot. Miłosz
fot. Hubert, kręta droga szyszki...
fot. Hubert
fot. Hubert Nie tylko my czekamy na
zimę. Po drodze na jeziorze Leszczewek zobaczyliśmy dwa bojery, a na Piaskach
śmigali pierwsi łyżwiarze.
fot. Hubert
fot. Hubert
fot. Hubert
fot. Miłosz
fot. Hubert
fot. Hubert, taki Suchar...
H: Lód zatem jest (także na zdjęciach), a ludu trochę zobaczyliśmy o 20.00 w naszym parku miejskim. Już 26 razy (rok po rok) przyklejono mi czerwone serce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz