H: Dziś jeszcze jeden
wpis… bardziej zdjęciowy i bardzo aktualny. Mimo deszczu spłynęliśmy kilka godzin temu Czarną
Hańczą (od Maćkowej Rudy do Budy Ruskiej) na trzy sposoby, w tym dwa pod wodą. Taka szybka relacja (prawie "beztekstowa").
fot. Hubert, pod mostem w Maćkowej Rudzie...
„Pierwsze primo”: akcja dzisiejsza.
„Drugie primo": mamy Rok
Czarnej Hańczy w Suwałkach,
„Trzecie primo”: trwa
głosowanie na Rzekę Roku 2016 (głosuj na www.rzekaroku.pl), a my wspieramy, to co dobre i lokalne… Głosować zatem prosimy… i kilka zdjęć z
dzisiejszej akcji…
fot. Hubert, jedni spływali tak... czyli bez butli...
fot. Hubert, niektórzy tak... czyli z butlą...
fot. Hubert, a byli też "nawodni"... ale na nich padał deszcz...
fot. Hubert, deszcz od drugiej strony lustra wody wygląda tak...
fot. Hubert, okoń w trawie...
fot. Hubert, łąka taka...
fot. Hubert, a tu łąka inna... ale też w Czarnej Hańczy...
fot. Hubert, w czarnej Hańczy mamy tez gąbkę słodkowodną
(pokazywaną już w innym wpisie - zobacz wpis )
fot. Hubert... i kolejna ciekawostka. czyżby piekielnice opanowały Czarną Hańczę ? Na odcinku Maćkowa Ruda - Buda Ruska obecna.
fot. Kaśka, a takie zdjęcie ze sponsorem projektu (Wy)nurzeni.
H: O Czarnej Hańczy już pisaliśmy... ale może lepiej ją zobaczyć jeszcze raz. Poniżej takie zestawienie zdjęć tej pięknej rzeki (zdjęcia robiłem z paralotni). A po obejrzeniu zapraszamy do głosowania :)
--------------------------------------------------------------------------------------
GŁÓWNY PARTNER EKSPEDYCJI:
Sprzęt do fotografii podwodnej użyczyła firma
patroni i sponsorzy
Tak więc głos oddany lokalnie :)))
OdpowiedzUsuńi o to chodzi :)
Usuń