niedziela, 4 września 2016

O dzisiejszym spływie Czarną Hańczą… nad i pod wodą.


H: Dziś jeszcze jeden wpis… bardziej zdjęciowy i bardzo aktualny. Mimo deszczu spłynęliśmy kilka godzin temu Czarną Hańczą (od Maćkowej Rudy do Budy Ruskiej) na trzy sposoby,  w tym dwa pod wodą. Taka szybka relacja (prawie "beztekstowa").

fot. Hubert, pod mostem w Maćkowej Rudzie...



H: Dlaczego o tym?
„Pierwsze primo”: akcja dzisiejsza.
„Drugie primo": mamy Rok Czarnej Hańczy w Suwałkach,
„Trzecie primo”: trwa głosowanie na Rzekę Roku 2016 (głosuj na www.rzekaroku.pl),  a my wspieramy, to co dobre i lokalne…  Głosować zatem prosimy… i kilka zdjęć z dzisiejszej akcji…

fot. Hubert, jedni spływali tak... czyli bez butli...

fot. Hubert, niektórzy tak... czyli z butlą...

fot. Hubert, a byli też "nawodni"... ale na nich padał deszcz...

fot. Hubert, deszcz od drugiej strony lustra wody wygląda tak...

fot. Hubert, okoń w trawie...
 

fot. Hubert, łąka taka...
 

fot. Hubert, a tu łąka inna... ale też w Czarnej Hańczy...

fot. Hubert, w czarnej Hańczy mamy tez gąbkę słodkowodną 
(pokazywaną już w innym wpisie  - zobacz wpis )
 

fot. Hubert... i kolejna ciekawostka. czyżby piekielnice opanowały Czarną Hańczę ? Na odcinku Maćkowa Ruda - Buda Ruska obecna.

fot. Kaśka, a takie zdjęcie ze sponsorem projektu (Wy)nurzeni. 



H: O Czarnej Hańczy już pisaliśmy...  ale może lepiej ją zobaczyć jeszcze raz. Poniżej takie zestawienie  zdjęć tej pięknej rzeki (zdjęcia robiłem z paralotni). A po obejrzeniu zapraszamy do głosowania :)




 --------------------------------------------------------------------------------------

 GŁÓWNY PARTNER EKSPEDYCJI:

Sprzęt do fotografii podwodnej użyczyła firma

 patroni i sponsorzy



2 komentarze: