Patrzę
dziś za okno i widzę roztop. Zima znowu mnie oszukała, bo myślałem, że jest. Że
będzie ze mną jak kiedyś… a tu znowu nic.
A zima to śnieg biały (taki pleonazm), na którym czasem krew czerwona
(taki pleonazm) się pojawia. A patrząc na taki „zapis” natury dobrze się bawię. Taka kontrowersja (?). Szukanie
sensacji (?) I dziś o tym trochę.
![]() |