poniedziałek, 23 października 2017

O tym jak blisko można podejść do przyrody. Kolejny raz w Puszczy Białowieskiej.



H: Rok nas nie było w Puszczy Białowieskiej… prawie dokładnie. Mimo padającego deszczu (w sobotę) trochę się po Puszczy rozejrzeliśmy. I nie tylko po Puszczy, bo Hania szczególnie mocno chciała zobaczyć choć przez chwilę Lolka, psa i bohatera książki Adama Wajraka.  Pojawi się też w naszej historii klasyka, czyli bardzo bliskie spotkanie z żubrem (najczęściej chyba fotografowanym w okolicy) w odsłonie leśnej (raczej leniwej, bo leżącej  w sobotę) i przestrzennej (w niedzielę przynajmniej stał).  Odwiedziliśmy także Dziedzinkę, miejsce w którym żyła bardzo blisko przyrody Simona Kossak, a na koniec pokażemy zdjęcia Huberta Gajdy. Zdjęcia, które nie miały prawa powstać…  a powstały. Takie (bardzo) bliskie spotkanie z przyrodą.

fot. Miłosz,  sobotnie spotkanie w Puszczy, my bliżej do wolno (dwuznaczność taka) chodzącego żubra już nie podejdziemy... 

niedziela, 15 października 2017

Biebrza jesienią żurawiami stoi (i łoś też być musi), a jesień kolorystycznie obłapia.



H: Dziś szybki (rodzinny) wyjazd nad Biebrzę.  Dobrze, że słońce wyszło po południu, bo kolory jeszcze intensywniej nas zaatakowały… Kolory nie kłamią. Dźwięki nie kłamią. Żurawie i gęsi znów „zakluczają” nam  przestrzeń jesienną. Trochę smutno... ale pięknie. Same zdjęcia dziś...

fot. Hubert 

sobota, 14 października 2017

Po drugiej stronie lustra… czyli nasza wspomnieniowa wystawa w Muzeum Wigier.



H: Wczoraj, w Muzeum Wigier, pokazaliśmy kilka zdjęć podwodnych z cyklu „Po drugiej stronie lustra”. Był to ostatni etap naszej akcji (Wy)nurzeni. Ekspedycja wigierska i takie „statyczne” (bo zdjęciowe)  wspomnienie właśnie udostępniliśmy na ścianach muzeum.   A i nostalgia dopadła, bo przez rok nurkowaliśmy w wielu jeziorach (i kilku rzekach) Wigierskiego Parku Narodowego. Przygoda wielka i wielkie wsparcie Wielu (tu zobaczysz wszystkie wpisy wspomnieniowe - zobacz relacje i zdjęcia ).
Kilka zdjęć zatem…  A tym, którzy przybyli (mimo trudnych warunków na wielu frontach)… bardzo dziękujemy!