H: Kamień jest statyczny. Nawet bardzo
… Chyba, że go ktoś podrzuci. Kamienie zawsze kojarzyły mi się z Suwalszczyzną.
Przyniósł (i zostawił) je tu lodowiec gdzieś ze Skandynawii, dlatego czuć w
nich tchnienie Odyna. Kamień jest
niemym świadkiem przemijania, łącznikiem między wiekami. Kamień trwa… a my go dziś
rodzinnie (+ drugi Filip) fotografowaliśmy.
fot. Hubert, Głazowisko Rutka